Ojców i Ojcowski Park Narodowy

Magda · Gość

Byliśmy w Ojcowie na weekend i muszę z przykrością stwierdzić że to wielce przereklamowane miejsce - gdyby nie jaskinie (wierzchowska i łokietka) które zwiedziliśmy zanudzilibyśmy się tam na śmierć. Poza tym co to za atrakcja ta dolina Prądnika - jakaś zalesiona dolina (to ma być park narodowy?) środkiem której biegnie asfaltowa droga + druty sieci elektrycznej + płynie Prądnik w dole dolinki pomiędzy gąszczem pokrzyw i innej zieleniny... za wszystko trzeba tu płacić, brama krakowska? - tak te "atrakcje" są oznaczone że o mały włos byśmy jej nie minęli - tylko zastanowiło nas że ludzie przy jakiś skałach robią sobie zdjęcie więc domyśliliśmy się że to "to"... kaplica na wodzie oczywiście była zamknięta, a źródło miłości nieopisane... nie wiem skąd takie hymny pochwalne na cześć Ojcowa w przewodnikach... Dolina Sąspowska nie lepsza, daliśmy sobie spokój po 10 minutach marszu w gęstym lesie (ale gdzie ta dolina?) Polecam to miejsce tylko desperatom.

Johny · Gość

Coś mi sie zdaje że koleżanka innej rozrywki szukała...

Ojcowski Park, Dolina prądnika nie jest zbyt dobrym na to miejscem... tutaj znajdziesz jedynie spokój i ciszę i tego trzeba tutaj szukać.

Co do atrakcji w postaci przyrody, niesamowitych form skalnych i innych to jest tu dosłownie bez liku... Dnia całego by nie starczyło by opowiedzieć o tym miejscu! Ale dla przeciętnego weekendowicza to moze nic ciekawego bo przeleci przez to wszystko, nic "nie zobaczy", niczego się nie dowie i powie - "Po co ten park? Shocked

Warto by sobie wynająć przewodnika ojcowskiego Idea

co pokaże i opowie to o tym to tamtym, albo kupić sobie mape z krotkim opisem... tak to byście stali co 5 minut się zatrzymywali i odkrywali różne cudeńka i perełki tej doliny...

Co do Bramy Krakowskiej - litości Shocked

trudno zeby ją jakimiś tablicami poobstawiać - Brama jak BYK - przecież każdy widzi Exclamation

Młodość szuka szumu i atrakcji - a dolina prądnika oferuje spokój i cisze...

I jeszcze ta dolina sąspowska - cyt.: "Dolina Sąspowska nie lepsza, daliśmy sobie spokój po 10 minutach marszu w gęstym lesie (ale gdzie ta dolina?)" - przecież to jedyna dolina nie zabudowana która po dziś dzień można w prawie 100% naturalna oglądać!

Szkoda gadać... normalnie osłabłem...

Trzeba było jechać na rynek do Krakowa - tam napewno byś sie nie nudziła...

PS. sorki za literówki ale się troche zdenerwowałem... Evil or Very Mad

Pozdro!!

rdzenny · Gość

... dokladnie ... niema tam nic w Ojcowie . . jest tylko jak kolega mowił spokój, cisza, przyroda czyli wszystko to czego czlowiek z miasta szuka, a jesli kolezanka chciala dyskotek, pustych przestrzeni, mnóstwa ludzi, adrenaliny to zapraszamy do Nowej Huty. Polecam

Krystian · Gość

Witanko
Popieram Johna w 100% laseczka z gosciem pojechali chyba porozrabiac a to nie miejsce na takie czary. Gdyby choc troche mieli poukladane w tych glowkach to mogliby wyniesc z parku mnostwo milych wspomnien. Mysle ze nastepnyma razem wybierzcie sie na karuzele , brytan na strzelnicy ustrzeli pieknego misia, zgielk, gwar, disco polo moze tego szukasz, pojezdzisz na konikach, parasolkach, wyzlopiesz dwa ochydne , cieple browce i bedziesz uchachana a potem moze nawet uda wam sie do czegos dojsc podczas igraszek za kasa do tunelu milosci BLE
Jestes pusta jak gipswy krasnal

Pozdr
Krystian

Magda · Gość

Ludzie, zmiłujcie się... Jesteście zdrowo porąbani... Moglibyście sobie darować epitety pod moim adresem bo to tylko świadczy o waszej niskiej kulturze. Widzę że nie można napisać tu słowa krytyki bo zaraz jest się obrzucanym błotem. Kółko adoracji jakieś czy co? Bynajmniej nie szukałam rozrywek jakie tu mi wmawiacie, którymi szczerze gardzę, piwa nie piję, więc się nie uchacham i tanich rozrywek za kasą do tunelu szukać nie muszę... Pojechaliśmy właśnie szukać ciszy i spokoju i "atrakcji przyrodniczych"... zwał jak zwał... Byliśmy już w różnych miejsach w Polsce i nie tylko, a ja tylko z przykrością stwierdziłam, że Ojców jest przereklamowany i w przewodniku to może i wygląda ładnie ale na żywo nie ma się specjalnie czym pochwalić. Po prostu... Chyba mogę wyrazić swoje zdanie? O ile mi wiadomo nie żyjemy w Chinach albo na Kubie. A wy zamiast podpowiedzieć coś konkretnego typu: trzeba było pójść takim i takim szlakiem, zobaczyć to i to, to się obrażacie jak małe dzieci, piąstki w oczy i w płacz... Buuuu głupia pani obraziła nasz śliczny Ojców, to my ją teraz skopiemy za to...

Gość

Mariella · Gość

Kocham Ojców i przyjeżdżam tu od ok. 15 lat. Dla tej ciszy, drzew zasłniających czasem niebo , czystych strumieni kryjących się niekiedy między zaroślami.
Lubię łąki pełne motyli i skały.
Wciąż odkrywam miejsca pełne uroku i nie mogę dość nasycić oczu widokami i przestrzeniami.

Stemple Turystyczne · Dołączył: 21 Lip 2010 Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów

poza oszukaniem mnie przez biletera na zamku w ojcowie ,jest ok